• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Przemyślenia nocą - autor Nocny Marek

W moim życiu natykam się na myśli - wypowiedziane, pokazane, wyśpiewane, wyszeptane i wykrzyczane. Z plątaniny tych luźnych końców próbuję wykuć mądrość i wiedzę, wciąż potykając się o nowe przeszkody tylko po to, aby okryć następnego dnia jak niewiele wiem. Mimo wszystko chce uporządkować te luźne końce i nadać myślom obecnym w każdej formie, jakiś kształt. Chyba każdy z nas chciałby znać odpowiedzi na wszystkie pytania, prawda?

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Październik 2014
  • Wrzesień 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014

Archiwum 03 czerwca 2014

Marna przyszłość ekologa – samochody...

    Na dalekim Zachodzie, czyli w USA, triumf świętuje nissan ze swoim modelem w pełni elektrycznym Leaf EV (EV – Electric Vehicle), których to wprowadzili na rynek przeszło 5O tys. egzemplarzy (a na całym świecie ponad 12O tys.). Trzeba zaznaczyć, że jest to pojazd w pełni elektryczny, czyli na prąd. Stany Zjednoczone to nie jedyna ostoja ekonomii i ochrony środowiska, ponieważ w Europie, a dokładnie w Norwegii sprzedaż samochodów EV rośnie średnio o 300% każdego roku. A co z Polską?

    Każdy wie, że Polska stoi paliwem – nie naszym, co prawda, ale tym importowanym, a że pojazdów mechanicznych jest u nas więcej niż Polaków, to na każdy litr paliwa rząd nałożył srogie podatki wszelkiej maści, aby mógł państwo utrzymać. Reasumując – gdyby nie paliwo, nasz budżet struchlałby aż o 23mld złotych, a co za tym idzie, prawie o 10% całego budżetu na 2014 rok. To trochę dużo!

    Więc gdyby ktoś w ogóle się zastanowił, dlaczego do teraz Polska w ogóle nie wspiera EV, odpowiedź ma w „forsie rządowej”. Polska ani nie wspiera zakupu EV przez firmy, ani na pewno szarego obywatela, a już najbardziej pewne jest to, że z tytułu ekologii nie otrzymamy zniżek na OC czy darmowych miejsc parkingowych w centrum miasta. Mało tego, jesteśmy tak zacofani, że rejestracja samochodu elektrycznego bazuje na pojemności skokowej silnika, której ten nie posiada, i opłata w OC jest również wyliczana wedle tej samej miary – czyż to nie fantastyczne? Kupujesz aparat cyfrowy a musisz płacić za utylizację kliszy…

 

Nissan Leaf

Nissan Leaf 2013 by Nissan

    Na tę chwilę samochody te są drogie na tyle, że Polsce nie grozi bankructwo – po prostu koncerny same wspierają rządy (Polski zwłaszcza) i wykręcają ceny na poziomie 1OO tys. złotych za dobrej klasy samochód (wspomniany Leaf czy Peugeot iOn), a mało tego, aby zrekompensować brak zużycia paliwa, dodają opłatę abonamentową za akumulator w wysokości nawet 5OO złotych miesięcznie. Bez tej opłaty i z małą dotacją rządu oraz Unii Europejskiej (która niby to jest tak pro-ekologiczna) zakup pojazdu EV zwróciłby się już po 6 latach użytkowania, licząc przebieg roczny na poziomie 2O kilometrów dziennie*

    Więc cała zabawa z bycie ekologiem na najważniejszej płaszczyźnie, czyli działania lokalnie na środowisko poprzez całkowity brak emisji spalin jest zabawą tylko i wyłącznie dla bogatych, których stać na zapłacenie 5OOOPLN abonamentu rocznie oraz na zakup samochodu o całkiem sporej wartości.

    Być może się to zmieni, wszak nawet w naszych granicach jest coraz więcej takich cudeniek, a Kraków i Warszawa testują aktualnie autobusy EV, które zamierzają wprowadzić na ulice miasta już w przyszłym roku celem oszczędności, jednak nie liczyłbym na zbyt szybką wymianę floty samochodowej. Znając życie, rząd znajdzie takich naukowców, którzy powiedzą o szkodliwości EV, akumulatorów  i co tam trzeba będzie, aby tylko zarzucić jakiś podatek. Może od elektryczności?

 

* - Niski koszt eksploatacji wynika z ceny w taryfie nocnej za prąd, który w przełożeniu na dystans wynosi około 3PLN./100km oraz bardzo niski koszt utrzymania pojazdu (brak przeglądów silnika, wymiany filtrów, olejów, napraw bieżących).

Przy okazji tematu: polecam stronę i forum w pełni poświęcone temu tematowi www.samochodyelektryczne.org

03 czerwca 2014   Komentarze (2)
samochody elektryczne w polsce   samochody ev   nissan leaf  
Nocnymarek | Blogi