• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Przemyślenia nocą - autor Nocny Marek

W moim życiu natykam się na myśli - wypowiedziane, pokazane, wyśpiewane, wyszeptane i wykrzyczane. Z plątaniny tych luźnych końców próbuję wykuć mądrość i wiedzę, wciąż potykając się o nowe przeszkody tylko po to, aby okryć następnego dnia jak niewiele wiem. Mimo wszystko chce uporządkować te luźne końce i nadać myślom obecnym w każdej formie, jakiś kształt. Chyba każdy z nas chciałby znać odpowiedzi na wszystkie pytania, prawda?

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Robienie w balona – poziom expert.

     Obserwując ostatnie kampanie zaobserwowałem niesamowity, całkowicie w znaczeniu pozytywnym, poziom marketingowy stojący za poczynaniami sztabów. Jedno musze przyznać – znają się na rzeczy, i gdyby wzięli w obroty kogokolwiek, kto potrafi rzucać nazwiskami i czytać ze zrozumieniem podsuwane teksty, wygrałby wybory wszelkiej maści. Piszę to całkiem serio. Poziom tych polityków, których twarze można zobaczyć w telewizji jest żenujący, a ich programy to jedna wielka ściema. Więc gdzie jest sukces? W balonach. I znów, piszę to całkiem poważnie.

 

     Każda partia ma swój kolor (a przecież wszystkie pochodzą od czerwonego...), i tak PiS ma czerwono-białe balony, Platforma pomarańczowe, Nowoczesna niebieskie. Można wyliczać – sednem sprawy jest to, że balony służa do robienia ludzi w balona, dosłownie. Ich głównym celem w kampanii jest maskowanie braku poparcia:

 

Źródło: Fronda

 

     Na załączonym obrazku widać dokładnie, że grupa wsparcia Petru to najprawdopodobniej kilku ludzi faktycznie zainteresowanych tym, co się dzieje (halo!, jest TV, jest ciekawie) a reszta, ta z balonami, to spontaniczne tłumy, jak u Komorowskiego (https://www.youtube.com/watch?v=xmHWz8i7JJM - link), zaś balony zasłaniają daleki plan i ukrywają brak ludzi. Co to za spot wyborczy, w którym bierze udział 50 osób? Jakbym wpadł na taki plac, przy takiej pogodzie, porwałbym tłum ludzi udając nawiedzonego i nie potrzebowałbym do tego balonów, tylko robiłbym z siebie idiotę, mając większe zainteresowanie niż fałszywy Petru. Tyle, że on robi to, co wszyscy – musi okłamywać, boby inaczej nikt o nim w Polsce nie usłyszał.

12 października 2015   Dodaj komentarz
nowoczesna   petru   tłumy petru   kampania balonowa  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Nocnymarek | Blogi